Info

avatar Ten blog prowadzi Paweł z miasteczka Mikołów. Od października 2011 mam przejechane 78287.12 km.
Jeżdżę ze średnią 28.55 km/h. Więcej o mnie.


2020: button stats bikestats.pl 2019: button stats bikestats.pl 2018: button stats bikestats.pl 2017: button stats bikestats.pl 2016: button stats bikestats.pl 2015: button stats bikestats.pl 2014: button stats bikestats.pl 2013: button stats bikestats.pl 2012: button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy pawelwafel.bikestats.pl
free counters

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2013

Dystans całkowity:1874.69 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:41:32
Średnia prędkość:33.45 km/h
Maksymalna prędkość:82.00 km/h
Suma podjazdów:3300 m
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:62.49 km i 2h 35m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
35.19 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.: 0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Author

przejażdżka

Piątek, 10 maja 2013 · dodano: 10.05.2013 | Komentarze 0



Kategoria samotnie


Dane wyjazdu:
39.53 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.: 0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Author

przejażdżka

Czwartek, 9 maja 2013 · dodano: 09.05.2013 | Komentarze 0



Kategoria samotnie


Dane wyjazdu:
156.28 km 0.00 km teren
04:59 h 31.36 km/h:
Maks. pr.: 61.00 km/h
Temperatura: 26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Author

Orlova + powrót

Środa, 8 maja 2013 · dodano: 08.05.2013 | Komentarze 0


brakowało mi dynamiki i odpadłem na podjazdach. Ale wygrałem finisz o honor z grupki (4 mastersów i junior)



Dane wyjazdu:
95.33 km 0.00 km teren
03:03 h 31.26 km/h:
Maks. pr.: 76.00 km/h
Temperatura: 23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Author

czasówki w Warszowicach

Wtorek, 7 maja 2013 · dodano: 07.05.2013 | Komentarze 0


10m49s

Dane wyjazdu:
39.11 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.: 0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Author

Przejażdżka

Poniedziałek, 6 maja 2013 · dodano: 06.05.2013 | Komentarze 0



Kategoria samotnie


Dane wyjazdu:
33.18 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.: 0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Author

przejażdżka

Sobota, 4 maja 2013 · dodano: 04.05.2013 | Komentarze 0



Kategoria samotnie


Dane wyjazdu:
16.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.: 0.00 km/h
Temperatura: 18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Author

Grybów - Łosie

Piątek, 3 maja 2013 · dodano: 03.05.2013 | Komentarze 0


dojazd na start

Kategoria w towarzystwie


Dane wyjazdu:
64.19 km 0.00 km teren
01:56 h 33.20 km/h:
Maks. pr.: 71.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 900 m
Kalorie: kcal
Rower:Author

Klasyk Beskidzki

Piątek, 3 maja 2013 · dodano: 03.05.2013 | Komentarze 0


Gorlice
Bomba nie wybiera, jak to mówią. Jakoś przed połową. Później odpocząłem. Zagiąłem się pod jeden podjazd i już potem jechało się dobrze. Ale skończyłem niżej niż oczekiwałem. 14/19 w kat. do 21 lat i 70/118 open







Dane wyjazdu:
45.06 km 0.00 km teren
01:30 h 30.04 km/h:
Maks. pr.: 0.00 km/h
Temperatura: 12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Author

Ulewa

Czwartek, 2 maja 2013 · dodano: 02.05.2013 | Komentarze 0




Dane wyjazdu:
181.23 km 0.00 km teren
05:48 h 31.25 km/h:
Maks. pr.: 82.00 km/h
Temperatura: 15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 1600 m
Kalorie: kcal
Rower:Author

Kubalonka, Salmopol

Środa, 1 maja 2013 · dodano: 01.05.2013 | Komentarze 0


Wyścigi z klubem pod Salmopol z obu stron i Kubalonkę także z obu. 70km/h z Salmopolu i 69 z Kubalonki. Powrót do Pawłowic za busem. W Żorach spotkałem Szparaga i dalej jechaliśmy razem, odprowadził mnie praktycznie pod sam dom.

Ciężko było Shevala urwać. Salmopol siedział mi na kole, na wypłaszczeniu zaatakowałem i go zdusiło, spasował. Od strony Szczyrku próbowałem go 2 razy urwać, ale udało się dopiero za trzecim na ostatniej ściance. Kubalonka poszła łatwo, zaatakowałem z z pierwszej pozycji na pierwszej ściance i odpadł. Tak dojechaliśmy na szczyt. Od strony Istebnej na każdym wypłaszczeniu wrzucałem blat i próbowałem go utargać. Za drugim razem się udało, ale jakiś koleś, którego minęliśmy dociągnął Shevala do mnie i dopiero na finiszu odpuścił.